Obserwatorzy

środa, 15 sierpnia 2012

Wakacje

Dziękuję pięknie za wszystkie komentarze. Jest mi bardzo miło, że ktoś do mnie zagląda!
Ja ostanio miałam takie urwanie głowy, że nie wiem jak się nazywam ;)
Dlatego od jutra jadę na naprawdę zasłużone wakacje. Nie będzie mnie w Internetowym świecie do początku września.

Przesyłam Wam pozdrowienia i na pewno przywiozę coś ciekawego, żeby się z Wami podzielić w candy ;-)))
Dzisiaj bez zdjęć, bo zdjęcia dopiero będą ;-)))
Pozdrawiam, pa!!!
Ps. Przepraszam za zamieszanie z pudełkami, ale byłam w wielkim niedoczasie. Przepraszam dziewczyny i odezwę się we wrześniu!

niedziela, 12 sierpnia 2012

Pudełko na biżuterię w stylu retro

Poczyniłam w ten weekend dla siostrzenicy męża ( zaznaczam, że w moim wieku siostrzenica;-)  pudełko na kolczyki i inną biżuterię. Pudełko jest bardzo w moim stylu, ale i na szczęście w stylu siostrzenicy ;-) Taki mój maleńki dowód wdzięcznosci.


 Wieko wylakierowane na błysk, środek fioletowy- wg życzenia.

Przy okazji prezentuję kilka moich ostatnich biżutów. Już dawno chciałam mieć takie kolczyki torcik i filiżanka ;-)
Klatki- to mój świr... więc sami rozumiecie. A motyw z Alicji- lubię i już ;-)

Taki cieniowania i napisy od szablonu.

Że nie mogłam znaleźć odpowiedniej (wielkość, kolor) Wieży, to ją naszkicowałam (można naszkicować pędzlem i farbką???).

I wyszło takie coś.... w sumie stylem podobne do obrazka i szkatułki które kiedyś zrobiłam...


i szkatułka:


Pozdrawiam Was niedzielnie i idę dalej machć pędzlem. Dzisiaj pracowita niedziela ;-)))

środa, 8 sierpnia 2012

Pracownia decoupage

Ostatnio miałam taki bałagan w pracowni, że już nic nie mogłam robić. Wszystko mnie rozpraszało. Czas było sobie powiedzieć: DOŚĆ!
Zakupiłam 3 regały w leroy (uwaga całe 24zł za szt!) i do dzieła. Miałam pomoc, więc trochę było mi lżej...

W sumie na zdjęciach ( no w realu też!) nadal jest dużo  wszystkiego, a to za sprawą zakupów na Winobranie, które przyszły dzisiaj:



Pracownia:


Moje centrum dowodzenia:


Pudełkom na serwetki brakuje jeszcze etykiet z nazwami jaki rodzaj serwetek, ale to chyba we wrześniu zrobię...


A to suszarnia na polakierowane rzeczy:

Miłego wieczoru życzę i padam na buzię... męczące to sprzątanie ;-)

środa, 1 sierpnia 2012

Delikatne czerwienie...

Trochę mnie nie było w  sieci, ponieważ ktoś próbuje mnie zastraszyć przez e-mail. A widać, że ma dostęp także do mojego bloga. Ale nie dam się! Dlatego, ochłonęłam i jestem ;-)))
Odcinam krechą... --------------------------------------------

Dzisiaj kilka pracek z czerwienią. Moja ulubiona serwetka, no dobra , jedna z ulubionych...


Jako tło położyłam inną serwetkę...





Pozdrawiam serdecznie i będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawicie kilka słów...